WPŁYW ŚWIATŁA NA NIEŚNOŚĆ KUR

Nieśność kur zależy od wielu czynników, takich jak m.in. rasa czy też rodzaj paszy, jednak nie wszyscy hodowcy wiedzą, że równie duże znaczenie ma odpowiednia ilość światła. Chodzi tutaj zarówno o długość dnia świetlnego, a więc dostęp do światła naturalnego, jak i natężenie zastosowanego w kurniku sztucznego oświetlenia. Niewystarczający dostęp do światła to najprostszy sposób, aby rozdrażnić kury i zmniejszyć ich nieśność – tłumaczymy, co jest tego przyczyną i jak tego uniknąć.

Dlaczego światło jest tak ważne?

U wielu zwierząt rozmaite procesy życiowe są regulowane za pośrednictwem światła, a konkretniej jego dobowych wahań. Nie inaczej jest w przypadku kur, które szczególnie silnie reagują na ten bodziec. Z jednej strony umożliwia on orientację w terenie oraz nieskrępowany kontakt z innymi osobnikami, a z drugiej jest odpowiedzialny za stymulowanie układu hormonalnego. Światło wpływa na działanie przysadki mózgowej, która zaczyna produkować więcej hormonów związanych z tworzeniem oraz dojrzewaniem pęcherzyków jajowych.

Dobrze dobrane oświetlenie ma też wpływ na to, w jaki sposób kura będzie pobierała paszę. Jeżeli dostęp do sztucznego światła jest niewystarczający, a ekspozycja na działanie naturalnego zbyt krótkie, to zwierzę zacznie pobierać zbyt małą ilość pokarmu. To dodatkowy czynnik, który pośrednio wpłynie na coraz słabsze możliwości produkcyjne, niezależnie od tego, czy kura jest hodowana w kurniku czy też w klatce dla drobiu.

Problem z brakiem odpowiedniej ilości światła jest szczególnie widoczny w okresie jesienno-zimowym. Wówczas kury nie spędzają tak dużo czasu na wybiegach, a długość dnia uniemożliwia dostarczanie optymalnej dawki światła słonecznego. Nie bez znaczenia pozostaje też niski kąt padania promieni słonecznych oraz towarzyszące w tym czasie warunki atmosferyczne, jak np. silne zachmurzenie, które blokują docieranie światła. W okolicach grudnia dzień astronomiczny trwa tylko 8 godzin, a kury potrzebują średnio aż 14 godzin dostępu do oświetlenia – właśnie dlatego konieczne jest skorzystanie z dodatkowych systemów montowanych w samym kurniku.

Jak powinno wyglądać optymalne oświetlenie?

Tworząc system oświetlenia w kurniku można zdecydować się na rozmaite źródła światła, takie jak klasyczne lampy żarowe, świetlówki czy też lampy LED. Jeżeli zależy nam jednak na tym, aby gotowy układ był nie tylko wydajny, ale też ekonomiczny w eksploatacji, to polecamy ostatnie rozwiązanie. Dostępne na rynku LEDy są nie tylko stosunkowo tanie, ale nie pochłaniają też dużych ilości energii.

Jedyne, o czym musimy pamiętać, to odpowiednie natężenie światła. Zgodnie z zaleceniami ekspertów powinno ono wynosić około 3-4 watów na metr kwadratowy. Nie wolno jednak przesadzać z intensywnością oświetlenia, ponieważ zbyt duża może przynieść dokładnie odwrotny efekt, doprowadzając nie tylko do spadku nieśności, ale również wzmożonej agresji kur.

Światło powinno być włączone od 14 do 16 godzin na dobę. Samodzielne kontrolowanie dokładnego czasu może być problematyczne, dlatego warto zastanowić się nad zakupem specjalnego elektronicznego programatora, który sam zajmie się włączaniem i wyłączaniem źródła światła o właściwej porze. Automatyczne zegary nie są wcale trudno dostępne – można je znaleźć w większości sklepów elektrycznych i budowlanych, a ich koszt nie przekracza kilkudziesięciu złotych.