Hodowla drobiu wymaga stosowania różnych metod wspomagania jego wzrostu na każdym etapie życia ptaków, w tym w fazie rozwoju zarodka. Wynika to z faktu, że naturalny proces wylęgu niezbyt dobrze przystaje do realiów hodowlanych, ponieważ oznacza, że pisklęta przychodzą na świat w różnych momentach, co w znacznym stopniu utrudnia zapewnienie im optymalnych warunków wzrostu i zwiększa koszty sprawowania opieki – zapewnienia optymalnych wpływów zewnętrznych czy żywienia. Sposobem na zwiększenie opłacalności jest inwestycja w nowoczesne inkubatory do wylęgu jaj. Przekonajmy się, co daje użycie takich urządzeń.
Jaka jest funkcja inkubatorów automatycznych?
Prawidłowy rozwój zarodka i odpowiednie kształtowanie się pisklęcia aż do momentu jego wyklucia wymaga zapewnienia właściwych warunków zewnętrznych, o które w naturze dbają ptaki wysiadujące jaja. Za sprawą inkubatorów do jaj zadania te mogą być wykonywane równie sprawnie i przy znacznie mniejszym nakładzie środków ze strony hodowcy. Inkubatory do jaj kurzych, kaczych, gęsich, przepiórczych czy indyczych są w stanie osiągać i utrzymywać za sprawą stałego monitoringu optymalną temperaturę na poszczególnych etapach, a także regulować wilgotność podczas procesu inkubacji i tempo wymiany powietrza. Specjalny mechanizm będzie też obracał jaja, sprawiając, że substancje odżywcze znajdujące się w żółtku będą zużywane efektywnie i równomiernie, a zarodek nie ulegnie uszkodzeniu.
Co trzeba wiedzieć o inkubatorach?
Inkubatory dla drobiu występują zarówno jako urządzenia przeznaczone wyłącznie do wspomagania rozwoju zarodka, a następnie pisklęcia, jak i miejsca, gdzie może dochodzić do wylęgu. W takim przypadku inkubatory do jaj stają się jednocześnie klujnikami, dopasowując parametry do innych potrzeb ptaków, a więc obniżając temperaturę i zwiększając wilgotność oraz ilość doprowadzanego powietrza. Zaletą budowy inkubatorów będzie też niskie zużycie energii, możliwość łatwej dezynfekcji oraz wygodny dostęp do wnętrza i prosta obsługa.